Nienawidzę wprost monotonii... To mnie wprost zabija.
Niemniej wpadłam na głupi pomysł, żeby zrobić kawał trenerowi. Dzięki pomocy Kalii udało mi się przywrócić nieco magicznych umiejętności (nie miałam nawet o tym pojęcia xD).
Postanowiłam je "przetestować" podczas śniadania. Zamieniłam trenerowi cukier w sól, kiedy wsypywał ją do herbaty, jego kurczak nagle uciekł z talerza, a sznurówki same się związały ze sobą.
Wiem, że to trochę dziecinne i nie powinnam tego robić, ale naprawdę zaczynałam się już tym wszystkim nudzić.
Niestety dość szybko znaleziono sprawcę "całego tego bałaganu". Ha! Los okazał się dla mnie łaskawy i za wstawiennictwem jednego z "Weteranów", jedyną karą było odebranie wszelkich ładowarek do sprzętów na 1,5 miesiąca i zobaczenie jak sobie poradzę z ograniczonym zasobem energii. Było jedno ale: mogę stosować magię, ALE innym nie wolno mi w tym pomagać :/
Skończyło się na tym, że nie byłam w stanie sobie poradzić za pomocą magii, jednakże dzięki Kolibrowi znalazłam na to sposób. Kupiłam w sklepie elektronicznym nową baterię do laptopa i poprosiłam o jej naładowanie. Obsługa dziwnie na mnie patrzyła, ale zrobili to... dzięki lekkiej "perswazji".
Niestety wiążę się to jeszcze z inną sprawą. Zmieniono nieco mój rozkład zajęć podczas całego tygodnia. Jednak się nie martwcie- piątki pozostały bez zmian.
Po prostu w soboty i niedziele zamiast treningów fizycznych mam umysłowe razem z Kalią, co mnie bardzo cieszy :D.Czy to jest dla was normalne? Jak tak , to przykro mi jesteście umysłowo chorzy. Nie chciałam nikogo urażać ,ale taka prawda. Jeśli TO jest dla was normalne to ja jestem kolorowym psem rzygającym tęczą. Nie podam nawet linku do bloga jest zbyt nienormalny... Nigdy nie lubiłam tego czegoś z wampirami. No dobra, jeśli jesteś fanem wampirów to jest całkowicie normalne ,ale jeśli takiego udajesz to już nie jest normalne. Ja już nie będę obrażać "praffciffych fampirów".
~Mirror
5 dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hejterów spodka okrutna śmierć!